Dzień życzliwości w naszej szkole.

Pierwsze wzmianki o życzliwości pochodzą już z antyku. Sam Arystoteles mówił o miłości, która, według niego, oznaczała życzenie drugiej osobie dobrze bez oglądania się na własną korzyść. W średniowiecznej Europie życzliwość była częścią kultury chrześcijańskiej, a w życie wprowadzały ją przede wszystkim klasztory, cechy i tzw. szpitale, które nie był wtedy wyłącznie miejscem, w którym leczyło się chorych. Aż do połowy XIII wieku zapewniały też schronienie podróżnym i ludziom starszym. Cechy zajmowały się działalnością charytatywną. Dla przykładu, w Paryżu jeden sklep złotniczy był czynny w niedzielę, a zyski ze sprzedaży przeznaczane były na pomoc ubogim.

Jednak chrześcijaństwo nie jest jedyną religią, która posiada własną tradycję dobroczynności – islam i buddyzm również nakazują udzielania pomocy innym. Średniowieczny islam stworzył ideę zakah (zakat) – pomocy osobom biednym, nieposiadającym majątku i dochodu, zadłużonym, podróżnikom i świeżym konwertytom. Buddyzm z kolei rozszerzył koncepcję dobroczynności na opiekę nad zwierzętami. Współcześnie za przykłady ludzkiej życzliwości mogą posłużyć zarówno duchowni, jak i osoby świeckie, pojedynczo lub w organizacjach zajmujący się wspieraniem potrzebujących i propagowaniem dobroczynności.

Idea świętowania dnia życzliwości narodziła się w Stanach Zjednoczonych Ameryki. W 1973 roku z inicjatywy studentów, braci Briana i Michaela McCormacków – jako wezwanie do pokoju w odpowiedzi na wojnę między Izraelem a Egiptem – ustanowiono World Hello Day. Na świętowanie wyznaczono 21 listopada. W Polsce święto obchodzone jest jako Światowy Dzień Życzliwości, a prekursorem tych obchodów stał się Wrocław.

We współczesnym świecie takie cechy, jak przychylność wobec siebie, uczynność, sympatia zdają się znikać z codziennych zachowań. To tendencja, której skutki są zauważalne i bardzo dotkliwe. Aby temu przeciwdziałać, musimy pamiętać, że wzajemny szacunek i otwartość na drugiego człowieka przynoszą natychmiastowe rezultaty – sprawiają, że to, co robimy daje nam większą satysfakcję i motywuje do dalszego działania. Szanując bowiem cudze starania, sprawiamy, że inni doceniają i szanują nasze.

W tym dniu w naszej szkole również obchodziliśmy  Dzień życzliwości. Przygotowaniem obchodów tego dnia zajęła się p. pedagog Zofia Chabałowska we współpracy z  pozostałymi nauczycielami szkoły.

Wszyscy uczniowie przyszli do szkoły ubrani na kolorowo, gdyż  kolory jak nic innego mogą dodawać energii lub studzić emocje. Ponadto na drzwiach każdej sali uczniowie  powiesili napis  „uśmiechnij się” lub inny emblemat(odpowiedzialne były trójki klasowe), który miał symbolizować przystąpienie klasy do obchodzenia tego dnia wspólnie z innymi. Pomysły uczniów były różne i bardzo ciekawe.

Podczas przerw uczniom były rozdawane emblematy „Nie-wulgaryzmom”  z uśmiechem, słoneczkiem itp.( wybrani wcześniej uczniowie). Te drobne przywieszki można było jednak otrzymać tylko zachowując się życzliwie dla innych( uśmiech i dobre maniery).

  Podczas przerw zaś uczniowie mogli napisać na przygotowanych wcześniej listkach swoje zobowiązania, postanowienia związane z trwającą w szkole akcją na Drzewie życzliwości. Listki przyklejali na konarach drzewa, które  znajdowało się na korytarzu. Pani dyrektor , by uczcić dodatkowo ten dzień  życzliwym i słodkim akcentem zaprosiła wszystkich na krótki apel i poczęstowała słodkim cukierkiem.

 Dzień był niezwykle miły i wszyscy z pewnością bardzo dobrze się czuli, gdy cały  świat naokoło był uśmiechnięty, miły i radosny.