
Wycieczka na Mazury klas IV-VIII
5 czerwca wcześnie rano uczniowie klas IV-VIII wyruszyli spod szkoły ku wielkiej przygodzie. Celem podróży były Mazury. Wszyscy w doskonałych nastrojach, nastawieni na poznawanie świata, podróżowali po naszym pięknym kraju. Każdy dzień (i noc) wycieczki obfitował w wiele różnorodnych atrakcji.
Pierwszego dnia wycieczki uczniowie odwiedzili Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, gdzie przyjrzeli się z bliska dwu- i czworonożnym mieszkańcom tego rezerwatu. Na swej drodze spotkali więc kroczącego małego boćka, sarenki, daniele oraz miniaturowe kozy i osiołki. Inne obejrzeli w zagrodach rezerwatu, po którym oprowadziła ich pani przewodnik. Uczniowie widzieli m.in. jelenie, tarpany, łosie, wilki, dziki, konie polskie, głuszce, sowy, bieliki i żurawie. Niektóre z tutejszych zwierzątek można dokarmiać i przy okazji spróbować pogłaskać, co młodzi turyści uczynili. Były także sesje zdjęciowe z „chętnymi” zwierzątkami.
Kolejnym punktem wycieczki były Ogrody Pokazowe i Motylarnia w Mrągowie. To bajkowe miejsce, pełne kolorów i zapachów. Uczniowie spacerowali wśród kameralnych wnętrz ogrodowych o różnej tematyce i stylu. Poznali wiele gatunków motyli, drzew, krzewów, roślin, a nawet ziół. Co ciekawe, rośliny można było nie tylko oglądać, ale powąchać, dotknąć, a nawet zerwać.
Wieczorem wycieczka dotarła do miejscowości Ryn, do pensjonatu „Baszta”. Po obiadokolacji udali się na krótki spacer wzdłuż jeziora, a następnie na odpoczynek do swoich pokojów. Choć to wątpliwa sprawa, czy na ODPOCZYNEK i czy do SWOICH pokojów. Czym późniejsza była godzina, tym intensywniejsze były wycieczki po pensjonacie. Na schodach panował ogromny ruch, dochodziło nawet do korków w godzinach szczytu tj. między 22.00 a 1.00. Najważniejsze, że nie doszło do żadnej stłuczki:).
Kolejnego dnia – 6 czerwca – program zwiedzania otwierało Muzeum Sprzętu Wojskowego w Mrągowie z bogatą kolekcją historycznych pojazdów wojskowych. Uczniowie mogli w nim zobaczyć m.in. czołgi, transportery opancerzone, wozy dowodzenia i samochody terenowe. Osobną część wystawy stanowiły zabytkowe pojazdy pożarnicze. Do wielu z pojazdów można było wejść, co dla naszych uczniów było nie lada atrakcją. Największą frajdę sprawiła przejażdżka opancerzonym transporterem.
Nie była to jedyna przejażdżka tego dnia. W Mikołajkach bowiem czekał naszych uczniów rejs statkiem po jeziorze Śniardwy. W międzyczasie wycieczkowicze mieli okazję nabyć pamiątki z urokliwych Mazur oraz skosztować gofry i lody. Największą furorę zrobiły lody tajskie – przygotowywane na oczach lodożerców.
Wieczorem uczniowie udali się na zwiedzanie zamku w Rynie. Była to ciekawa lekcja historii dotycząca burzliwych dziejów Mazur i dawnych Prus Wschodnich. Po zwiedzaniu i obiadokolacji młodzi turyści spędzili sporo czasu na pomoście nad Jeziorem Ryńskim podziwiając jachty i dokarmiając ptaki.
7 czerwca kierowca Bartek zawiózł wycieczkowiczów do ….. UWAGA! UWAGA! HALLO! HALLO! STOP! ….. do Gierłoży, gdzie znajdują się porośnięte lasem ruiny kwatery głównej Adolfa Hiltera, czyli tzw. „Wilczy Szaniec”. Tutaj nasi uczniowie uczestniczyli w niecodziennej lekcji historii, którą przewodnik poprowadził w bardzo ciekawy sposób. Żądni wrażeń skorzystali z dodatkowej atrakcji, jaką była przejażdżka pojazdem militarnym po okolicy.
W drodze powrotnej autokar zatrzymał się w Świętej Lipce, gdzie znajduje się Sanktuarium Maryjne. Uczniowie wysłuchali kilkunastominutowego koncertu wykonanego na pięknych stylowych organach, z ruchomymi figurami, w otoczeniu barokowego wystroju wnętrza. I to był ostatni punkt programu. Po drodze czekał ich jeszcze postój na obiadokolację, którą zasponsorowała Rada Rodziców.
Wśród ogólnej wesołości, przy śpiewach znanych i lubianych piosenek w godzinach wieczornych wycieczkowicze powrócili bezpiecznie do Gorzędowa.
Wycieczkę niewątpliwie można zaliczyć do udanych, o czym świadczą pozytywne opinie uczestników. Bogaty program wynikał w głównej mierze z założeń realizowanego w naszej szkole projektu „Czyste powietrze w Gorzędowie wpływa na nasze zdrowie” dofinansowanego przez WFOŚiGW w Łodzi. A dzięki programowi profilaktycznemu, który był realizowany przez te trzy dni, uczniowie uzmysłowili sobie, jak można spędzać czas wolny, z dala od nałogów, uzależnień i niebezpieczeństw.